Z Altary do Ardulith; czyli wędrówki pomiedzy wieżami

- a co to jest matura?? - powiedziała zdziwiona Yuki
(Myślałm że piszemy tu w klikacie fantasy) Question

- No grtuluje Kłopocie - powiedziała Yuki popijając łyk czerwonego wina.
- Należało ci się to wyrużnienie, tyle dla nas zrobiłeś...

-To może po prostu zróbcie drugą impreze. I tyle. Wszyscy będą szczęśliwi.- usłyszeli głos prz drzwiach.
-Tosz to Yuki- krzyknął ktoś przy ladzie.
- Owszem towarzysze powróciłam....

- To jest zwój anoriell był otoczony magią jaszczurów z doliny znajdującej się w górach Kazad-Nar, a co na nim pisze może przeczytać tylko osoba której jaszczur własnoręcznie przekazał zwój. No a tak ...

- No możemy tu zjeść, ale poczekajcie chwilkę odczaruje Ulfa bo ktoś musi to wszystko podać :] - po tych słowa wymamrotała jakieś dziwne zaklęcie, uderzyła 3 razy różdżką w skamieniałego Ulfa i....pam ...

zwój zaczął zmieniać kolor...

-Slesz no coś ty ze mną każdy umie :* - tanczy dalej nie zwracając uwagi na Fil

Podbiega do Slesza i porywa go do tańca Smile

Tak. A ja mam szczęście i mu pomagam Very Happy

ucze się od mistrza Razz

podchodzi do stolika Momo i pyta
- Co podać? -

Yuki porywa do tańca Ulfa

biegając porozdawała trunki i zwróciłą się do Jasmine
- Imprezy to do Ulfa ja tu nie jestem właścicielką

Dobrze mówi. Very Happy

Hehe dopisałem się. Ulf

- Czy ktoś czegoś potrzebuje??

- A nie mówiłam Smile

- Prosze bardzo. Tu powinna pomóc "kolorowa mgiełka" ma około 70% i kolor ciemno czarno brązowy Smile

- Podać coś komuś?? Smile

- zapytała złootoka

Ja bym dodałą że jeszcze zgwałcą, ale chyba byś się nie sprzeciwiała

Tego posta też pewnie skasujecie więc pierdole i go napisze tak żebyście mieli co kasować [tralala] mać ja pierdole :]

_____
hmm... po głębszym namyśle stwierdziłam, że tego nie skasuję. w to miejsc ...

- No teraz to już jest na piętrze karczmy z ano

- Zabuza zaraz znów zmieni się w Flika mówie wam Razz

- Yuki uśmiecha, puszczając oczko do Zabuzy